
Witajcie dzis troche coś innego na tapecie :)
Pierwszy swoj bukiet ułozyłam na wlasny ślub, a teraz widzicie drugi. Ułożyłam go tak bez okazji w sumie. Po prostu mnie natchneło. Wena twórcza mnie dopadła :)
Kwiaty udalo mi się tanio kupić, wiec nawet gdyby nie wyszlo nie byłoby ich szkoda.
Z efektu koncowego jestem bardzo zadowolona :) Mam zamiar spróbować następnym razem na innych kwiatach.
Te nieszczęsne musiały na mnie czekać dwa dni, bo czasu brakuje. Uwielbiam kwiaty, ale to chyba nic nowego w końcu jestem kobietą :)
Ciekawa jestem co Wy o nim sądzicie?
Do wykonania tej kompozycji użylam różowo-kremowych róż, goździków i białych drobnych tulipanów.
sliczny
Prześliczne, pięknie stroisz Panny Młode !!! Jestem Twoją fanką ;) :)
Czy bukiet ułożony jest na mikrofonie florystycznym?
Nie, nie są ułożone na mikrofonie florystycznym ;)